 Wysłany: Pią 22:23, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Zgadzam sie z waszymi opiniami.Pozdrawiam | |
| Wysłany: Pią 14:56, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
| A mnie ta reklama nie obraża, a wręcz bawi ... bez przesady, przecież nie wszystko co może kojarzyć się z religią musi od razu ją obrażać ...
Z okazji zbliżających się świąt życzę tym którzy złożyli takie skargi ... więcej poczucia humoru ... |
|
| Wysłany: Śro 11:43, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Pochwalam cie Kuba z tą wypowiedzia.Jak ja bym tez miał caly czas pisac skargi na TVP do KRRIT to tez bym nic innego nie robił tylko wiecznie skarżył.Ludzie poprostu nie umieją sie bawic.Brak poczucia humoru.Pozdrawiam | |
| Wysłany: Śro 0:25, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
Też mi się wydaje, że brak niektórym poczucia humoru i zbyt poważnie patrzą na pewne sprawy. Jak ja miałbym pisać skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za każdym razem, kiedy obrażane są moje uczucia (zwłaszcza ostatnimi czasy przez TVP), to bym chyba nic innego poza tym nie robił...  |
|
| Wysłany: Czw 11:39, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Według mnie ta reklama nie obraza zadnych uczuc religijnych.Ludzie poprostu nie umieja sie bawic.Pozdrawiam | |
| Wysłany: Czw 11:10, 22 Lis 2007 Temat postu: Czy reklama Red Bull obraża uczucia religijne Polaków? |
|
| Czy napój energetyczny Red Bull uraża uczucia religijne Polaków? Tak twierdzi jedna z telewidzek, która poobejrzeniu w TVN reklamy napoju, skierowała skargę do komisji etyki działającej przy Związku Stowarzyszeń Rady Reklamy - dowiedziała się "Gazeta Wyborcza". Podobne skargi dostała także Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
Chodzi o najnowszą reklamówkę Red Bulla, nawiązującą do biblijnych przekazów o narodzinach Jezusa w Betlejem. Wykorzystuje Matkę Boską, św. Józefa, Dzieciątko i czterech króli. Czterech, bo to właśnie czwarty król odwiedzający w stajence Dzieciątko przynosi rodzinie świętej w prezencie reklamowany napój. "Mario - tłumaczy jeden z mędrzec ze Wschodu - Red Bull dodaje skrzydeł, skąd inaczej brałyby się niebiańskie zastępy". Tak się kończy 30-sekundowy animowany filmik. "Taka działalność reklamowa jest niedopuszczalna w cywilizowanym świecie. W niektórych ludziach zanikło podstawowe poczucie przyzwoitości" - kończy się skarga przesłana do komisji etyki. Trzy podobne skargi dostała od poniedziałku także Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Wszystkie mówią o "obrażaniu uczuć religijnych". Wszystkie materiały trafiły już na biurko przewodniczącego rady Witolda Kołodziejskiego. W myśl przepisów, to właśnie przewodniczący może nakazać wycofanie reklamy, jeśli uzna, że łamie ona ustawę, bo "rani przekonania religijne". PP/Gazeta Wyborcza |
|